poniedziałek, 5 stycznia 2009

Panele słoneczne jak witraże


Już w niedługim czasie w oknach zamiast szyb będziemy montować transparentne baterie słoneczne.
Kolorowe jak kościelne witraże, tak naprawdę są kolejną perełką technologiczną. Są dziełem zespołu z Fraunhofer Institute for Solar Energy Systems ISE.
Na razie wydajność procesu zamiany światła w energię elektryczną, sięga zaledwie kilku procent, ale działają i mogą wspomagać pracę tradycyjnych baterii, montowanych na dachach. Te witrażowe panele solarne można montować również na fasadach budynków. Tajemnica paneli tkwi w technologii produkcji: organiczny barwnik tworzy kombinację z nanocząstkami, które przekształcają energię słoneczną w elektryczną. Półprzezroczystość paneli to skutek maleńkich rozmiarów nanocząsteczek.
Prototyp, pokazany na tegorocznych targach nanotechnologicznych w Tokio, był w bursztynowo – miodowy. Witraże solarne można jednak produkować w innych kolorach i wzorach – wszystko zależy od zapotrzebowania klienta.

Brak komentarzy: