wtorek, 13 stycznia 2009

Bliski koniec żarówek


Zwykłe żarówki już za cztery lata nie będą używane w powszechnym obiegu w krajach Unii Europejskiej. Klasyczna żarówka, która niewiele zmieniła się od jej wynalezienia w XIX w., zużywa tylko 5 proc. energii na światło - resztę traci na emisję ciepła. Nowoczesne źródła światła są kilka razy bardziej wydajne, zużywając mniej prądu.
Do 2020 r. UE chce m.in. zmniejszyć zużycie prądu o 20 proc. i nowe żarówki mają w tym pomóc. Ministrowie Gospodarki państw unijnych porozumieli się w tej sprawie, a wymiana żarówek to część unijnego pakietu energetyczno-klimatycznego.
Projekt zakłada, że od 1 września 2009 r. wycofane zostaną żarówki stuwatowe, a w kolejnych latach - także słabsze, tak by w 2012 r. tradycyjnych żarówek nie było w ogóle na rynku UE.
Według szacunków KE całkowita rezygnacja z tradycyjnych żarówek w UE oznacza oszczędności rzędu 5 mld euro rocznie.

Brak komentarzy: