


Bardzo kosztowne dziecko koncernu AKAI w luksusowym wykonczeniu z drewnianymi bokami. W praktyce jest to dopieszczona wersja modelu GX-75, troche doskonalsza i odpowiednio drozsza. Magnetofon ma solidna mechanike, ktora nie lubi amatorskiej ingerencji. Egzemplarze "grzebane" lepiej sobie odpuscic. Wymaga precyzyjnej regulacji toru prowadzenia tasmy. W zamian odwdzieczy sie bardzo dobrym dzwiekiem. Pieknie prezentuje sie na polce, bo wyglada bogato i dostojnie. Z punktu widzenia mechanicznego jedyne,co mozna mu zarzucic, to koniecznosc dbalosci o mechanizm, zas elektronicznie sprzet jest bardzo rozbudowany. Wyposazenie w funkcje jest kompletne, wlacznie ze zdalnym sterowaniem na wyposazeniu. Cacko do kolekcji, niestety nadal bardzo kosztowne. Za to kazda wydana zlotowka bedzie dostojnie prezentowala sie w kolekcji sprzetu vintage...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz